"Jesteśmy wśród 20 krajów najbardziej narażonych na cyberataki. Szczególnie aktywni są u nas hakerzy rosyjscy. To pokłosie konfliktu na Ukrainie" - donosi dzisiejsza "Rzeczpospolita".

Dziennik cytuje raport "The CyberThreat Handbook" firm Thales i Verint, które przeprowadziły szczegółowe badania ataków cybernetycznych na świecie z ostatniego roku.

Wynika z nich - jak czytamy - że "za niemal co drugim atakiem hakerskim stoją grupy wspierane przez rządy, którym zależy m.in. na kradzieży wrażliwych danych, istotnych z punktu widzenia geopolitycznego".

Co więcej, wśród kluczowych celów atakujących znalazła się Polska.

Z raportu, który "Rzeczpospolita" publikuje jako pierwsza, wynika jasno, że cyberprzestępcy atakują przede wszystkim wiodące gospodarki: na "top liście" jest 12 państw z najwyższym PKB, w tym Stany Zjednoczone, Chiny, Wielka Brytania, Niemcy, Francja i Japonia.

Analitycy Thalesa wskazują jednak również - donosi "Rz" - że na szczycie listy są także "kraje istotne z punktu widzenia geopolityki i gospodarki" - w tym Polska, obok Korei Południowej, Ukrainy czy Izraela.

Nasz kraj zajmuje w rankingu krajów najbardziej narażonych na cyberataki 20. pozycję.

Według badań ataki pochodzą głównie z Rosji. Często stanowią pokłosie konfliktu na Ukrainie. Najbardziej aktywna nad Wisłą jest grupa Black Energy, powiązana z rosyjskim wywiadem wojskowym, która w ubiegłym roku uderzyła w firmy energetyczne i transportowe na Ukrainie i w Polscedonosi "Rzeczpospolita".

Jak wyjaśnia w rozmowie z gazetą Andrzej Bartosiewicz, dyrektor sprzedaży i rozwoju biznesu w obszarze cybersecurity w Thales Polska, to właśnie energetyka i transport są - obok administracji rządowej i sektora finansowego - branżami, w które hakerzy celują najczęściej.

Za atakami stoi jednak nie tylko geopolityka. Według Thalesa - jak czytamy - za 26 procentami grup hakerskich stoją kierujący się ideologią tzw. hacktywiści, za 20 procentami - "zwykli" internetowi przestępcy, zaś 5 procent stanowią cyberterroryści.


Cały artykuł przeczytacie na stronach "Rzeczpospolitej" >>>>