Rosyjskie siły twierdzą, że zniszczyły nadajniki radiowo-telewizyjne

islamskich separatystów w Dagestanie. Rosjanie bombardowali w nocy

okolice wiosek Karamachi i Czabanmachi w środkowym Dagestanie.

Intensywne rosyjskie naloty na zajęte przez Islamistów wioski w

graniczącym z Czeczenią rejonie botlichskim trwają od wczoraj.

Tymczasem rosyjski minister obrony Igor Siergiejew przybył do stolicy

Dagestanu Machaczkały. Jego przyjazd rosyjskie media wiążą z

"decydującą ofensywą" przeciw Islamistom, która ma się zacząć jeszcze

dziś. Do Dagestanu cały czas przerzucane są kolejne oddziały rosyjskich

wojsk. W ciągu ostatnich dwudziestu czterech godzin przyleciało

pięciuset żołnierzy i co najmniej trzydzieści sztuk ciężkiej artylerii.

Mało jednak wiadomo na temat faktycznej sytuacji w terenie - rosyjskie

władze wprowadziły blokadę informacyjną i dziennikarze z trudem lub w

ogóle nie przedostają się do obszarów walk. Nieliczne doniesienia z

frontu walk nie świadczą jednak o postępach ofensywy wojsk rosyjskich.