Mało kto garnie się do pracy w policji. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, w tej służbie jest obecnie najwyższa od 3 lat liczba wakatów. Mimo zapowiedzi resortu spraw wewnętrznych o zapełnieniu wolnych miejsc do końca tego roku, do pełnej obsady etatowej brakuje prawie 6 tysięcy funkcjonariuszy - to ponad 2 razy więcej niż na koniec zeszłego roku.

Mało kto garnie się do pracy w policji. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, w tej służbie jest obecnie najwyższa od 3 lat liczba wakatów. Mimo zapowiedzi resortu spraw wewnętrznych o zapełnieniu wolnych miejsc do końca tego roku, do pełnej obsady etatowej brakuje prawie 6 tysięcy funkcjonariuszy - to ponad 2 razy więcej niż na koniec zeszłego roku.
Zdj. ilustracyjne /Marcin Bielecki /PAP

Powodów takiej sytuacji jest kilka - pierwszy z nich to odejścia. Niepewna sytuacja funkcjonariuszy w służbie, w związku z pomysłami MSWiA sprawia, że do końca lipca z policji odeszło ponad 4 tysiące funkcjonariuszy, a przyjęto jedynie 1,5 tysiąca.

KGP tłumaczy, że służba w policji stała się mało konkurencyjna na rynku pracy, jeśli chodzi o zarobki. Nie bez znaczenia są też zmiany w ustawie emerytalnej. W zeszłych latach policjanci mogli odchodzić na wcześniejsze emerytury po 15 latach służby, teraz po 25. Co prawda na ten rok zaplanowano jeszcze dwa nabory, ale - jak usłyszał nasz dziennikarz - jest mało prawdopodobne, by udało się przyjąć tylu policjantów, by wypełnić polecenie ministerstwa i do grudnia zlikwidować wakaty w tej służbie.

(mn)