Strażacy uratowali wędkarza, który został uwieziony na krze, gdy łowił ryby na Sanie w Przemyślu. Mężczyźnie nic się nie stało. Podczas akcji ratunkowej ranny został natomiast strażak, który go ratował.

Przepływająca obok bryła lodu uderzyła strażaka w okolice piersi. Obydwaj mężczyźni zostali wydostani na brzeg. Wędkarz z objawami wychłodzenia trafił do szpitala, do szpitala został zabrany także strażak, najprawdopodobniej ma połamane żebra - powiedział Marcin Betleja z podkarpackiej straży pożarnej.

Anna Klee z zespołu prasowego podkarpackiej policji powiedziała, że mężczyzna łowił ryby, kiedy nagle oderwała się kra i zniosła go około kilometra, w okolice mostu kolejowego w Przemyślu. Tam strażak, przywiązany liną, pomógł mu wydostać się na brzeg.

Jeżeli byłeś na miejscu zdarzenia, masz film lub zdjęcia - wyślij je na Gorącą Linię RMF FM.