Do 20 kwietnia Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce przedłużyła śledztwo w sprawie śmierci Roberta Pazika, jednego z zabójców Krzysztofa Olewnika . Pazika znaleziono powieszonego w celi płockiego Zakładu Karnego 19 stycznia 2009 roku. Śledztwo będzie dłuższe, ponieważ śledczy nadal czekają na uzupełniającą opinię biegłego z zakresu toksykologii.

Według wyników sekcji zwłok, zgon Pazika nastąpił na skutek powieszenia. Na jego ciele nie znaleziono śladów walki lub czynnej obrony. Badania toksykologiczne nie ujawniły też obecności środków odurzających bądź psychotropowych w jego organizmie.

Sąd Okręgowy w Płocku dwa lata temu skazał 10 oskarżonych w sprawie uprowadzenia i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. Kary dożywocia usłyszeli; Sławomir Kościuk oraz Robert Pazik. Kilka dni po wyroku: 4 kwietnia 2008 roku Kościuka znaleziono powieszonego na prześcieradle w kąciku sanitarnym celi płockiego aresztu.

Z wyników badań toksykologicznych wynikało, że chociaż przyjmował leki o działaniu przeciwdepresyjnym i przeciwpsychotycznym, mógł popełnić samobójstwo.

W czerwcu 2007 r. w olsztyńskim areszcie powiesił się Wojciech Franiewski - szef porywaczy Krzysztofa Olewnika, któremu prokuratura miała postawić zarzut sprawstwa kierowniczego zbrodni. Sekcja zwłok wykazała w jego krwi śladowe ilości amfetaminy i alkoholu.

Do uprowadzenia Krzysztofa Olewnika doszło w nocy z 26 na 27 października 2001 roku. W lipcu 2003 roku okup: 300 tys. euro przekazano porywaczom. Olewnik jednak nie odzyskał wolności. Po odebraniu przez przestępców pieniędzy został zamordowany . Pod koniec stycznia 2010 roku na cmentarzu w Płocku ekshumowano szczątki biznesmena. Ponowne badania genetyczne zleciła gdańska Prokuratura Apelacyjna. Wyniki tych badań mogą być znane w ciągu dwóch miesięcy.