Prezydent chce poszerzyć grono posiadaczy paszportów dyplomatycznych. Mieliby do niego dołączyć sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, szefowie Kancelarii Prezydenta i Premiera, Najwyższej Izby Kontroli, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, prezes NBP, wojewodowie, marszałkowie województw i prezydenci większych miast. Lech Kaczyński złożył projekt nowelizacji w tej sprawie.

Teraz prawo do paszportów dyplomatycznych mają prezydent, marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, ministrowie i wiceministrowie, parlamentarzyści oraz europosłowie. Dokument daje prawo do przekraczania granic państw bez kolejki i kontroli bagażu.

Ustawa o dokumentach paszportowych pogorszyła relacje między władzą sądowniczą a innymi władzami w zakresie uprawnień do otrzymania paszportu dyplomatycznego - czytamy w uzasadnieniu prezydenckiego projektu. Powodem było uprawnienie do posiadania paszportu tylko przedstawicieli władzy ustawodawczej i wykonawczej, a pominięcie władzy sądowniczej.

W opinii projektodawcy, możliwość posługiwania się paszportem dyplomatycznym jest wyrazem ochrony dla osób zajmujących najwyższe stanowiska w systemie organów państwa oraz ich małżonków. Znaczenie i charakter funkcji pełnionych przez osoby zajmujące wskazane powyżej stanowiska uzasadnia korzystanie przez nie z paszportu dyplomatycznego - głosi uzasadnienie.