Prezydent Lech Kaczyński odwołał Ludwika Dorna ze składu Rady Ministrów. Dorn jest kandydatem PiS na nowego marszałka Sejmu. Od marca 2007 roku Dorn - jako wicepremier - odpowiadał w rządzie m.in. za sprawy ubezpieczeń społecznych.
Wcześniej - zarówno w gabinecie Kazimierza Marcinkiewicza, jak i potem Jarosława Kaczyńskiego - Dorn był szefem MSWiA i również wicepremierem. W lutym 2007 r. zrezygnował z kierowania Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji, bo - jak mówił - miał odmienną niż premier opinię w ważnej sprawie resortowej.
Głosowanie nad odwołaniem Marka Jurka z funkcji marszałka Sejmu i powołaniem jego następcy rozpoczęło się z trzygodzinnym opóźnieniem. Pierwotnie było planowane na godz. 10, ale opóźniło się z powodu braku jasnego stanowiska Ligi Polskich Rodzin w sprawie kandydatury Dorna. LPR z wyrażeniem poparcia zwlekała aż do południa. Decyzję Ligi poprzedziła rozmowa jej lidera Romana Giertycha z premierem Jarosławem Kaczyńskim oraz spotkanie posłów LPR z Dornem.
Poparcie dla Dorna deklaruje drugi koalicyjny partner - Samoobrona. Posłowie mają dziś najpierw głosować nad odwołaniem z funkcji marszałka Sejmu Marka Jurka, który złożył rezygnację w połowie kwietnia po tym, jak Sejm nie wprowadził do konstytucji zmian dotyczących ochrony życia od poczęcia. Następnie - nad powołaniem jego następcy.
Obok Dorna, kandydatem na marszałka Sejmu jest także wicemarszałek, wiceszef PO Bronisław Komorowski.
