Inspektorzy budowlani w Poznaniu chcą zlikwidować pięć i pół tysiąca domów nielegalnie postawionych na ogródkach działkowych. Problem dotyczy prawie co trzeciej działki.

Nielegalny dom wyglądem przypomina ten postawiony zgodnie z prawem. Odróżnia go to, że jego mieszkańcy nie płacili za projekt, za pozwolenie budowlane, ot, sami go sobie postawili.

Pani Elżbieta i jej sąsiedzi mieszkają tu od lat pięćdziesiątych:

Na prawo, w PRL-u gdy brakowało mieszkań, przymykano oko. Teraz władz budowlana to oko otwiera i pyta:

Kary od finansowych po rozbiórkę domu, na mieszkańcach ogrodu nie robią wrażenia. Jak mówią wyprowadzką są straszeni od 20 lat.