Trzy osoby, w tym dwójka dzieci, trafiły do szpitala, po tym jak w jednym z łódzkich bloków wybuchł pożar. Ewakuowano 11 lokatorów.

Ogień wybuchł w mieszkaniu na pierwszym piętrze budynku. Według wstępnych ustaleń, pożar spowodowała kobieta, która zasnęła z zapalonym papierosem.

Spłonęło wyposażenie jednego pokoju. Ze względu na duże zadymienie, strażacy ewakuowali 11 mieszkańców bloku. Troje z nich - w tym dwójka dzieci - z objawami podtrucia trafiło do szpitala. Kobieta, która zaprószyła ogień, zdążyła uciec z płonącego mieszkania.