Cztery śruby połknął młody wrocławianin, aby uniknąć służby wojskowej w jednostce w Choszcznie w Zachodniopomorskiem. Natychmiast przewieziono go do szpitala. Mężczyzna był jednak tak zdeterminowany, że zbiegł ze szpitala.

Wrocławianin przestraszył się czekającego go zabiegu i uciekł z oddziału ratownictwa medycznego. Wieczorem szukało go kilkunastu policjantów. Odnaleziono go na stacji PKP.

Mężczyzna ponownie trafił do szpitala - w jego żołądku na wykonanym zdjęciu rentgenowskim lekarze zobaczyli cztery śruby. Teraz, już po zabiegu, poborowy dochodzi do siebie pod czujnym okiem medyków.