Dwóch emerytowanych i dwóch czynnych policjantów ze Zgierza oraz jednego z Gdańska zatrzymali funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych policji. Mężczyźni są podejrzani o branie łapówek.

W tej samej sprawie policjanci zatrzymali jeszcze trzy osoby – 45-letniego mężczyznę, który wręczył korzyści majątkowe policjantowi oraz dwóch mężczyzn w wieku 51 i 27 lat, którzy złożyli fałszywe zeznania i zataili istotne fakty w postępowaniu przygotowawczym.

Prowadzący śledztwo ustalili, że dwaj policjanci w 2002 r. przyjęli łapówkę w postaci koniaku, wina, papierosów, słodyczy oraz 500 zł od oskarżonego odpowiadającego przed zgierskim sądem. W zamian za to mieli składać korzystne dla niego zeznania.

Według śledczych, jeden z emerytowanych funkcjonariuszy przyjął od 45-latka 1500 zł za to, że podczas kontroli drogowej wpisał w policyjnej dokumentacji, że auto prowadziła inna osoba. Kierowca był wtedy pijany. Prokuratura zarzuca byłemu policjantowi także wyłudzenie odszkodowania i poplecznictwo.

Czwarty z podejrzanych - również były policjant - w latach 2002-2003 przyjął tysiąc złotych od innego mężczyzny. Według prokuratury, w zamian za pieniądze, zażądał przed sądem

uzgodnionej z oskarżonym kary za jazdę po pijanemu.

Emerytowany aspirant został aresztowany. Wobec emerytowanego podinspektora zastosowano poręczenie majątkowe. Dwaj czynni policjanci - sierżant sztabowy i starszy posterunkowy - zostali objęci dozorem policyjnym i zawieszeni w czynnościach służbowych.