Dwaj policjanci z Zawiercia byli w grupie złodziei, którzy rozkręcali szyny kolejowe na nieużytkowanym szlaku w Zabrzu. Za kradzież grozi im do 5 lat więzienia. Czeka ich też postępowanie dyscyplinarne, zakończone zwolnieniem ze służby.

Policjanci, wraz z dwoma innymi mieszkańcami powiatu zawierciańskiego, zostali zatrzymani w miniony weekend przez Straż Ochrony Kolei. Sokiści nie wiedzieli, że wśród złodziei są policjanci. Wyszło to na jaw dopiero po powiadomieniu miejscowej

komendy.

Wszyscy zatrzymani to młodzi ludzie, w wieku od 25 do 33 lat. Sprawę kradzieży szyn prowadzi zabrzańska prokuratura, natomiast rolę policjantów w przestępczej grupie wyjaśniają funkcjonariusze z biura spraw wewnętrznych, nazywanego często "policją w policji".