Niezależne Zrzeszenie Studentów zarządziło przygotowania do strajku. Studenci z szesnastu polskich uczelni czują się oszukani przez polityków PO i PiS-u. 70 proc. z nas głosowało na te partie. A one obiecały koalicję – tłumaczą. Nie może być tak, że partie, które odwoływały się do rozsądku, po trzech tygodniach wycofują się z obietnic.

Jak będzie przebiegać strajk – NZS nie chce zdradzać; mówi się jednak o pikietach i demonstracjach. W Poznaniu – jak informuje reporter RMF - na razie to tylko symboliczny strajk. Studenci tę noc spędzili w akademikach, przygotowując transparenty i drukując ulotki; od południa na wielu ulicach rozdawali biało-czerwone kokardki jako znak solidarności z ich akcją.

Niezależne Zrzeszenie Studentów oczekuje wznowienia rozmów i zawarcia koalicji między Platformą i PiS-em. Jeśli do nich nie dojdzie, zapowiada zaostrzenie strajku. Stanie się to jednak prawdopodobnie dopiero po głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu.