Poziom wody na Bugu we Włodawie na Lubelszczyźnie przekroczył stan ostrzegawczy. W nadbużańskich gminach powiatu włodawskiego ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe. Służby kryzysowe zapewniają jednak, że w województwie lubelskim nie ma bezpośredniego zagrożenia powodzią. Z kolei w Łódzkiem stany alarmowe przekroczone są na ośmiu rzekach.

Bug w ciągu ostatniej doby przybrał we Włodawie o kilkanaście centymetrów i rano przekroczył stan ostrzegawczy. Rzeka płynie powyżej stanu alarmowego w Dorohusku i powyżej stanów ostrzegawczych w Strzyżowie i Krzyczewie. Starosta powiatu włodawskiego ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe w gminach Hanna, Włodawa i Wola Uhruska.

Dyrektor wojewódzkiego centrum zarządzania kryzysowego w Lublinie Włodzimierz Stańczyk zapewnia jednak, że nie ma obecnie bezpośredniego zagrożenia powodzią. Zaznacza, że na kilku odcinkach Bugu na Lubelszczyźnie rzeka jest jeszcze zamarznięta, ale jest lód sukcesywnie podmywany przez wodę i systematycznie się topi. Sytuacja jest pod kontrolą - zapewnia Stańczyk.

Powoli stabilizuje się natomiast sytuacja na Wiśle w Lubelskiem. Rano rzeka przekroczyła stan alarmowy w Annopolu o 10 cm, ale w ciągu ostatnich dwunastu godzin przybrała w tym miejscu tylko 5 cm. W niżej położonych Puławach i Dęblinie przekroczyła stany ostrzegawcze. Wygląda na to, że fala wezbraniowa na Wiśle właśnie przepływa przez Lubelszczyznę - mówi Stańczyk. We wszystkich powiatach nadwiślańskich obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe.

Powyżej stanów ostrzegawczych na Lubelszczyźnie płynie też rzeka Wieprz, a stan alarmowy przekracza Krzna w Malowej Górze i Tyśmienica w Tchórzewie.

Z kolei według informacji łódzkiego Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, stany alarmowe przekroczone są na rzekach: Pilica w Sulejowie o 21 cm, Czarna Włoszczowa w miejscowości Januszewice o 8 cm, Luciąża w Kłodzicach o 16 cm, Warta w Osjakowie o 37 cm, Widawka w miejscowości Podgórze o 7 cm, Grabia w Łasku o 21 cm, Oleśnica w Niechmirowie o 46 cm i Prosna w Mirkowie o 92 cm. Również na ośmiu rzekach przekroczony został stan ostrzegawczy.

W Tomaszowie Mazowieckim woda podtopiła miejscowy stadion i park, ale - jak twierdzi Krystian Makowski z WCZK - nie ma żadnego zagrożenia dla budynków mieszkalnych. Na przepływającej przez miasto rzece Wolbórce uszczelniany jest wał przeciwpowodziowy.