0,6 promila alkoholu w organizmie miał kierowca karetki zatrzymany przez policję w Lublinie. Anonimowe zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy karetki pogotowia otrzymała Komenda Główna Policji przez komunikator Gadu-Gadu. W wiadomości wskazany był numer pojazdu - poinformowała Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej. Kierowcy grożą teraz 2 lata więzienia.

Badanie alkomatem wykazało w organizmie Krzysztofa J. 0,6 promila alkoholu. Mężczyzna został przewieziony na komendę i tam przeprowadzono ponowne badanie, które wykazało 0,4 promila. Na polecenie prokuratora pobrano od niego też krew do badań.

Pozostałe trzy osoby z załogi karetki byli trzeźwe - dodała Laszczka-Rusek.

Jak informuje policja, Krzysztof J. po przesłuchaniu zostanie zwolniony, ale policja zatrzyma mu prawo jazdy.