Warszawscy policjanci zatrzymali 22-letniego kierowcę, który pożyczonym autem jechał trasą S-2 ponad 200 km/h. Funkcjonariusze podkreślają, że pirat nie przejmował się tym, że nawierzchnia jest mokra i śliska. Teraz za swój „wyczyn” odpowie przed sądem.

Do incydentu doszło na trasie S-2, na odcinku drogi od Al. Krakowskiej do ul. Kinetycznej. Patrolujący drogę policjanci zauważyli pędzące bmw X3. Kierowca jechał od strony Węzła Konotopa w kierunku S-79 mając na liczniku od 200 do 210 km/h. Później przekraczał dopuszczalną prędkość także na wzniesieniu, łuku drogi i w trakcie wyprzedzania.

Policjanci zatrzymali prawo jazdy 22-latka i skierowali przeciwko niemu wniosek do sądu. Mężczyźnie grozi do 5 tys. złotych grzywny. 


(mn)