Policjanci z Warszawy zatrzymali 21-latka, który na drodze S2 w stolicy pędził 206,4 km/h.

Funkcjonariusze zauważyli zdecydowanie zbyt szybko jadące osobowe Bmw. Ruszyli za autem, żeby jak najszybciej zatrzymać samochód do kontroli. Kierowca bez względu na to czy jechał po prostym odcinku drogi czy też po łukach nie zwalniał poruszając się z prędkością przekraczającą 200 km/h. Przed Aleją Krakowską wykonał niebezpieczny manewr zmiany pasów ruchu nie sygnalizując go za pomocą kierunkowskazów.

Pomiar videorejestratora wskazał na trasie S2 przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 106 km/h. osiągając wynik 206,4 km/h.

Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. 21-latek będzie również odpowiadał przed sądem.