Benedykt XVI udzielił "szczególnego błogosławieństwa apostolskiego" arcybiskupowi Stanisławowi Wielgusowi. W liście, skierowanym do duchownego papież wyraził też życzenie, by podjął on na nowo swoją działalność "dla dobra umiłowanego Kościoła w Polsce".

Benedykt XVI zapewnił także arcybiskupa o swojej "duchowej bliskości i braterskim zrozumieniu".

Odnośnie do przeszłości, jestem w pełni świadomy wyjątkowych okoliczności, w których Ekscelencja wykonywał swoją posługę, kiedy reżim marksistowski w Polsce używał wszelkich środków do tłamszenia wolności obywateli, a w sposób szczególny duchownych - napisał Benedykt XVI.

Jako Rektor Uniwersytetu w Lublinie i jako Biskup Płocka, Ekscelencja dał dowód wielkiej pobożności i głębokiej miłości do Chrystusa i Kościoła - podkreślił w piśmie Benedykt XVI.

Listu tego – jak zaznacza szef Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski - nie należy odczytywać jako zmiany stanowiska Benedykta XVI, który – przypomnijmy – przyjął rezygnację duchownego ze stanowiska metropolity Warszawy. Ten list – dodaje - trzeba interpretować jako gest braterstwa dla arcybiskupa, który znalazł się w trudnej sytuacji.

Arcybiskup Leszek Sławoj Głódź wyklucza powrót Wielgusa na stanowisko metropolity warszawskiego. W liście nie ma mowy o powrocie na stolicę. Jest mowa o dalszej jego służbie Kościołowi. Natomiast w tej sytuacji, która się wytworzyła, mówi list Ojca Świętego taka posługa jako arcybiskupa Warszawy stałaby się trudna, niemożliwa - stwierdził duchowny.