Opolski sąd aresztował 43-letnią kobietę, która jest podejrzana o otrucie swoich dzieci. Kobieta na trzy miesiące trafi do szpitala psychiatrycznego.

Sąd podjął decyzję o umieszczeniu kobiety w oddziale psychiatrii sądowej o wzmocnionym zabezpieczeniu. Motywami takiej decyzji były zagrożenie wysoką karą, obawa o możliwość ukrywania się i konieczność przeprowadzenia obserwacji psychiatrycznej - poinformowała Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego opolskiego sądu.

43-letnia kobieta usłyszała już zarzut zabójstwa dwójki swoich dzieci - 9-letniej dziewczynki i 5-letniego chłopca. Według wstępnych ustaleń śledztwa, śmierć rodzeństwa spowodowały leki psychotropowe, które prawdopodobnie podała im matka. Tragedia wydarzyła się w opolskim ośrodku readaptacji społecznej. Rodzina przebywała tam jako ofiary przemocy domowej.

Nieprzytomne rodzeństwo znalazł pełnoletni brat dziewczynki i chłopca. Wezwał pogotowie, które stwierdziło zgon 9-latki. Chłopcu po długiej reanimacji udało się przywrócić krążenie, ale jego stan był krytyczny. Zmarł następnej nocy w szpitalu.

Ostateczną przyczynę zgonu dzieci ustalą wyniki badań toksykologicznych, które będą znane za kilka tygodni. Za zabójstwo matce grozi kara od 8 lat więzienia do dożywocia.