Drogowcy przebili pierwszą nitkę tunelu pod Luboniem Małym na zakopiance. Ma to być najdłuższy tunel drogowy w Polsce. Każda z dwóch nitek ma mieć ponad dwa kilometry. Około południa w środę, spotkały się ekipy drążące tunel jednocześnie od strony północnej i południowej. Wszystko trwało dwa lata, siedem miesięcy i 17 dni. Tunel jest gotowy, ale kierowcy będą mogli z niego skorzystać dopiero w pierwszej połowie 2021 roku. Nie można jednak wykluczyć, że stanie się to wcześniej.

Prawym tunelem poprowadzona zostanie jezdnia w stronę Zakopanego. Aby połączyć lewy tunel, trzeba będzie jeszcze przebić się przez kilkaset metrów skał. Rozpoczęcie drążenia nitki od strony południowej opóźniło się o ponad rok. Drogowcy musieli ustabilizować spore osuwisko, a tego nie było w początkowych założeniach budowy.

Zakończenie robót budowlanych w obu tunelach zaplanowane jest na koniec przyszłego roku. Kierowcy przejadą nimi jednak nie wcześniej niż w marcu 2021 roku. Wcześniej oddany zostanie nowy odcinek zakopianki z Lubnia do Naprawy, ale i tak trzeba będzie objeżdżać jego fragment tunelem po tak zwanej starej zakopiance.

"Historyczna chwila"

To historyczna chwila dla wszystkich drogowców w Polsce, połączony został drążony tunel w ciągu zakopianki - powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Jak dodał, wybudowanie tunelu pozwoli kierowcom poruszać się bezpiecznie i komfortowo.

Docelowo obydwa tunele mają mieć 2060 m długości, jednak drążenie w przypadku prawego tunelu przebiegnie na odcinku 1919,64 m. Pozostałe metry powstaną w już wykonanych łukowych konstrukcjach, które zostaną zasypane do długości 2060 m. Drążenie w lewej nitce tunelu będzie nieznacznie dłuższe, wyniesie 1922,44 m a pozostała część analogicznie - jak w prawej - zostanie zasypana po wykonaniu konstrukcji tunelu - tłumaczyła rzeczniczka krakowskiego oddziału GDDKiA Iwona Mikrut.

Koszt inwestycji na zakopiance to niemal miliard złotych. Odpowiada za nią włoska firma Astaldi z Rzymu.

Opracowanie: