W weekend nad Polską wybuchnie "bomba ciepła". Kulminacja pięknej pogody w poniedziałek. Będzie słonecznie i z temperaturą do 23 stopni Celsjusza - informuje rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski.

W weekend wybuchnie nam ciepło, prawdziwa bomba ciepła - mówi rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski.

W czwartek możemy liczyć na 18-19 stopni, w piątek podobnie. W sobotę musimy jeszcze uważać, bo w Polsce południowo-wschodniej będą ciągłe deszcze. Przelotnie popada również w południowo zachodniej części kraju, czyli w woj. dolnośląskim, opolskim, a także w Małopolsce. Po tych opadach przyjdzie ciepłe powietrze - przewiduje Walijewski.

Już w niedzielę na termometrach 21 stopni. W poniedziałek 23 stopnie na południu, w centrum i na zachodzie. We wtorek w centrum, na południu i wschodzie nadal 21 stopni Celsjusza. Będzie słońce, czyli pokaz polskiej złotej jesieni w całej krasie - podkreśla.

Noce będą również ciepłe, od ok. 8-9 stopni, tylko na Wybrzeżu i Pomorzu trochę chłodniej.

Niestety, we wtorek na zachodzie się ochłodzi, temperatura spadnie do 16 stopni. Od środy w całym kraju już tylko od 12 do 16 stopni.