Kilka tysięcy motocyklistów zamierza protestować w Warszawie przeciwko wysokim opłatom za przejazd płatnymi autostradami. Majowy "gwieździsty zlot" organizują fani jednośladów z południa Polski, którzy domagają się od Stalexportu i Ministerstwa Infrastruktury obniżenia opłat na odcinku z Krakowa do Katowic.

Szczęsny Filipiak z Grupy Południe uważa, że pora upomnieć się także o niższe opłaty na pozostałych autostradach. Czas najwyższy także zawalczyć o A1 i A2. Liczymy na motocyklistów z Trójmiasta, z Poznania, Łodzi, Warszawy. W Warszawie chcielibyśmy odwiedzić i parlament i ministerstwo infrastruktury. I być może pomiędzy tymi dwoma miejscami będziemy podróżować kilka razy. Wolno, zgodnie z przepisami, przestrzegając wszystkich sygnalizacji świetlnych i znaków - mówił w rozmowie z reporterem RMF FM Maciejem Grzybem.

Do protestu ma dojść 7 lub 21 maja, kiedy będzie obradował Sejm. Motocykliście nie wykluczają także kolejnych strajków na płatnym odcinku autostrady A4 Kraków - Katowice.