Ministerstwo Zdrowia wycofuje się z zapowiedzi utworzenia rejestru Polek w ciąży. Tak resort chciał walczyć z nielegalną aborcją - tłumaczyła jeszcze dwa dni temu w rozmowie z naszą reporterką minister Ewa Kopacz. Szczegóły tych planów mieliśmy poznać w przyszłym tygodniu.

Teraz rzecznik resortu twierdzi, że ministerstwo chce wdrożyć jedynie program lepszego dostępu kobiet do opieki medycznej. Według rzecznika, gromadzone będą wyłącznie dane ciężarnych, które dobrowolnie przystąpią do tego programu. Mówiliśmy tylko, że moglibyśmy wtedy mieć lepsze statystyki tego, co się dzieje z kobietami w ciąży - tłumaczy Jakub Gołąb, rzecznik resortu zdrowia: