Milion dolarów zapłaci Moskwa osobie, która zabije Szamila Basajewa,

zapowiedział jeden z najwyższych rangą przedstawicieli rosyjskiego

dowództwa.

- Zdecydowaliśmy się wyznaczyć taką nagrodę. Ktokolwiek przyniesie nam jego głowę dostanie milion dolarów, nieważne czy będzie to Czeczen czy agent rosyjskich służb specjalnych - oświadczył generał Gienadij Troszew.

Dodał, że bandyta jakim jest Basajew musi zostać zlikwidowany. "Przyniósł nieszczęście Rosji i swojemu narodowi", stwierdził Troszew, który dowodzi siłami federalnymi w sąsiadującym z Czeczenią Dagestanie.

Atak islamistów pod dowództwem Basajewa na dagestańskie terytorium oraz

seria zamachów bombowych w Rosji, w których zginęło prawie 300 osób

sprowokowało Rosjan do wkroczenia do Czeczenii.