Przed bielskim Sądem Okręgowym stanie matka, która próbowała udusić półroczną córkę. Dziecko przeżyło jedynie dzięki interwencji rodziny. Kobiecie za próbę zabójstwa grozi kara 25 lat więzienia lub dożywocie.

Do zdarzenia doszło w marcu tego roku. 32-letnia kobieta przyłożyła dziecku do twarzy kocyk i zaczęła uciskać krtań. Pozostała czwórka jej dzieci, w wieku od 6 do 12 lat, była świadkami zdarzenia. To one zawiadomiły babcię.

Dziewczynka żyje, ale jest mocno okaleczona. Lekarze stwierdzili u niej zaburzenie funkcji mózgu, w wyniku czego dziecko nie może poruszać kończynami. Dziewczynka zapadła także na padaczkę. Stwierdzono też opóźnienie rozwoju psychoruchowego, ciężką, długotrwałą chorobę zagrażającą życiu.