Białorusinka Madżina I., która najpierw zrzekła się dziecka, teraz chce je odzyskać. Kobieta złożyła do sądu wniosek o prawo opieki nad chorym na mukowiscydozę 11-miesięcznym Jasiem. Przypływ uczuć czy chłodna kalkulacja? Matka chłopca jednocześnie wystąpiła z wnioskiem o legalizację swojego pobytu w Polsce.

Dyrektor Wydziału ds. Cudzoziemców Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie potwierdził w rozmowie z reporterem RMF FM Krzysztofem Kotem złożenie przez kobietę większości wymaganych dokumentów. Józef Różański zaznaczył, że dzięki Jasiowi, który ma polskie obywatelstwo, droga do legalizacji będzie łatwiejsza. Jak stanowi ustawa o cudzoziemcach z 2003 r. jest to bardzo ważki argument w legalizacji jej pobytu w Polsce - stwierdził.

Co się jednak stanie, jeśli po otrzymaniu prawa pobytu w Polsce kobieta odda dziecko? Zgodnie z prawem można takie pozwolenie cofnąć. Trudno w tej chwili powiedzieć, jak postąpimy. Będziemy podchodzili do sprawy indywidualnie - powiedział Różański.

Białorusinka może bowiem stwierdzić, że nie jest w stanie zapewnić Jasiowi należytej opieki, ale chce zostać w Polsce, by mieć z nim kontakt.