Łódzka policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy próbowali ukraść 60-letniej kobiecie samochód. Mężczyznom grozi do 12 lat więzienia.

Do napadu doszło pod koniec maja na jednej z ulic Łodzi. Do samochodu, w którym siedziała kobieta, podeszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich wszedł do auta, usiadł obok kierującej i przystawił jej do skroni pistolet. Drugi w tym czasie usiadł na tylnym siedzeniu.

Napastnicy zażądali, aby kobieta oddała im kluczyki i opuściła pojazd. Ta jednak tego nie zamierzała tego zrobić. Doszło do szarpaniny, w trakcie której sprawcy zdołali wyrwać kluczyki ze stacyjki pojazdu. Gdy pokrzywdzona włączyła klakson, napastnicy uciekli, zabierając kluczyki.

Sprawcami napadu okazali się mieszkańcy gminy Kamieńsk w powiecie radomszczańskim. 35-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, w kwietniu tego roku opuścił zakład karny. Jego wspólnikiem był 28-letni sąsiad.

Mężczyzn zatrzymano w miejscu zamieszkania. Byli zaskoczeni. W domu jednego z nich znaleziono pistolet startowy i 170 sztuk amunicji hukowej. 35-latek został rozpoznany przez pokrzywdzoną, która rozpoznała także broń użytą podczas napadu.