Zapowiedź podwyższenia składek na rzecz lekarskiego samorządu wywołała największy od lat protest w środowisku - informuje "Rzeczpospolita". Pod petycją przeciw działaniom Naczelnej Rady Lekarskiej podpisało się 12,6 tys. medyków.

Lekarzy i lekarzy dentystów w Polsce jest 180 tys., więc protest poparło już 7 proc. z nich. Liczba może robić wrażenie, szczególnie że podpisy są zbierane dopiero od tygodnia.

Bunt wywołało podniesienie składki obowiązkowo płaconej przez lekarzy. Składka wynosi 480 zł rocznie, a od stycznia 2015 r. wzrośnie do 720 zł. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej Hamankiewicz konieczność podwyżki tłumaczył tym, że w Polsce opłaty należą do najniższych w UE, a wyższe składki płacą m in. adwokaci i notariusze.

Michał Feldman, twórca serwisu Konsylium24.pl, w którym powstała petycja, uważa jednak, że w proteście nie chodzi tylko o pieniądze. Lekarze mają poczucie, że ich władze się z nimi nie komunikują, a samorząd oderwał się od swojej służebnej misji - mówi. 

(mpw)