Właściciel kolejki gondolowej na Szyndzielnię w Bielsku-Białej ma kłopoty z jej uruchomieniem. Po prawie miesięcznej przerwie, która została spowodowana przez awarię, kolejka miała ruszyć jutro. Jednak nie ruszy, ponieważ nie ma do niej części.

Okazało się, że zepsutą część trzeba sprowadzić ze Szwajcarii, gdzie jest produkowana. Części nie ma, ponieważ Polacy i Szwajcarzy na razie tylko rozmawiają. To oznacza, że trudno określić, kiedy kolej będzie mogła ruszyć. Po usunięciu awarii mechanizm musi zostać jeszcze sprawdzony przez inspektorów.

Kolej zepsuła się kilka tygodni temu. W gondolach zawisło około 30 osób. Na szczęście obyło się bez ewakuacji linowej, bo pracownicy kolejki uruchomili zasilanie awaryjne.

Szyndzielnia - jeden ze szczytów Beskidu Śląskiego, północne ramię Klimczoka. Szczyt usytuowany jest między doliami Olszówki, Wapienicy i Białki; leży w granicach administracyjnych gminy Bielsko-Biała.

Pod szczytem znajduje się schronisko turystyczne. Od 1953 r. na Szyndzielnię dociera kolej gondolowa. W latach 1994-95 poddano ją gruntownej modernizacji.