„Klaster, oś priorytetowa, instytucja pośrednicząca drugiego stopnia” - takie zwroty pojawiły się w gazetowym ogłoszeniu jednej z lubelskich agencji wspierających przedsiębiorców. Jednak konia z rzędem temu, kto zrozumie, o co w tym ogłoszeniu chodzi.

Przedsiębiorcy kiwają ze zdumieniem głowami, bo jak przyznają w rozmowie z reporterem RMF FM, z ogłoszenia nic zrozumieć się nie da. Słownik wyrazów obcych definiuje klaster jako wielodźwięk utworzony z sąsiadujących z sobą w skali muzycznej dźwięków, a takie znaczenie do tematyki biznesowej pasuje jak pięść do nosa.

Co zatem mieli na myśli ogłoszeniodawcy – sprawdzał reporter RMF FM Krzysztof Kot. Posłuchaj jego relacji: