W przyszły piątek przyjedzie do Warszawy Wiktor Juszczenko. Prezydent Ukrainy został zaproszony przez Lecha Kaczyńskiego. Będzie to jednodniowa wizyta robocza.

Zaproszenie dla prezydenta Juszczenki od prezydenta Kaczyńskiego jest stałe - mówiła pod koniec lutego szefowa prezydenckiej kancelarii Anna Fotyga, która odwiedziła Kijów przy okazji forum Ukraina-Europa. Fotyga, która wyraziła wówczas nadzieję, że do wizyty ukraińskiego prezydenta w Warszawie dojdzie wkrótce, odrzuciła sugestię, że zaproszenie dla Juszczenki jest odpowiedzią na działania premiera Donalda Tuska, oskarżanego ostatnio o zarzucenie polityki ukraińskiej. Tusk ma się pojawić w Kijowie dopiero pod koniec marca.

Wcześniej wymienianym terminem wizyty premiera Tuska w Kijowie był 26 lutego. Media donosiły też, że Juszczenko zaprosił szefa polskiego rządu do Kijowa na lutowe Forum Ukraina-Europa. Rząd na Forum reprezentował jednak wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak.

Podczas wizyty w Kijowie Tusk wraz z premier Ukrainy Julią Tymoszenko mają podpisać umowę o małym ruchu granicznym między naszymi krajami. Zapis ten umożliwi mieszkańcom strefy przygranicznej przekraczanie granicy na podstawie zezwoleń, a nie wiz. Umowa została parafowana w tym tygodniu w Warszawie przez ministrów spraw zagranicznych Polski oraz Ukrainy Radosława Sikorskiego i Wołodymyra Ohryzkę.

Obecnie z oficjalną wizytą w Kijowie przebywa marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, który ma spotkać się jutro z premier Tymoszenko.