Po blisko trzech godzinach zakończyło się spotkanie premiera Węgier Viktora Orbana i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Krakowie. Rozmowa dotyczyła m.in. przyszłości Europy, kryzysu migracyjnego i kwestii gospodarczych.
Spotkanie odbyło się w restauracji na ulicy Kanoniczej. W rozmowie z premierem Węgier, oprócz prezesa PiS, uczestniczyli także wicepremier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Marek Kuchciński i wicemarszałkowie Joachim Brudziński i Ryszard Terlecki.
Rozmawialiśmy m.in. o gospodarce, a także o innych sferach życia publicznego, które są przed nami, w tym o przyszłości Europy przede wszystkim - powiedział dziennikarzom Terlecki. Podkreślił, że ważną konkluzją tego spotkania jest to, że będzie ono kontynuowane "w szerszym niż polsko-węgierski formacie".
Terlecki podkreślił, że spotkanie przebiegło w bardzo dobrej atmosferze. Ocenił, że "przyjaźń między liderami naszych państwa się pogłębia".
Z kolei Brudziński pytany, czy była mowa o przygotowaniach do przyszłotygodniowego szczytu UE i o kwestii kryzysu migracyjnego powiedział, że "wątek migracji jest jednym z najbardziej ważnych dzisiaj i dotykających Unii Europejskiej, więc w sposób oczywisty również o nim była mowa".
Viktor Orban odwiedził Kraków z dwudniową wizytą. W czwartek wieczorem wraz premier Beatą Szydło zwiedził wystawę malarstwa węgierskiego w Muzeum Narodowym w Krakowie. Szefowie rządów Polski i Węgier zjedli też kolację w Willi Decjusza, podczas której odbyła się ich nieformalna rozmowa; miała ona dotyczyć m.in. przygotowań do najbliższego szczytu UE.
W piątek węgierski premier spotkał się też w krakowskiej kurii z odchodzącym na emeryturę metropolitą krakowskim kard. Stanisławem Dziwiszem. Wziął również udział w konferencji naukowej dedykowanej prof. Wacławowi Felczakowi - badaczowi dziejów Europy Centralnej, znawcy historii Węgier, gdzie wygłosił przemówienie.
