Dziennikarz RMF FM Tomasz Skory ustalił, co Donald Tusk zlecił swoim podwładnym w rządzie przed jutrzejszym expose. Każdy minister dostał 1,5 strony na opisanie planów swego resortu; tylko minister finansów może więcej wpisać. A jaka będzie waga tego przemówienia?

Wydrukowane na najpopularniejszym papierze expose będzie miało wagę około 15 dekagramów. Ponieważ wymagania techniczne premiera dotyczą tekstu w edytorze Word, przemówienie – według miary komputerowej – będzie ważyło około 200-300 kilobajtów.

Każdy minister może zaproponować do 1,5 strony tekstu. Minister finansów dostał nawet więcej. Trzeba więc liczyć się z tym, że expose może mieć nawet 30 stron. Donald Tusk oczywiście ministerialne propozycje skróci, bo inaczej wygłoszenie przemówienia – jak wskazuje doświadczenie najlepszych lektorów – zajęłoby mu nawet 1,5 godziny.

Premier przygotowuje tekst od kilku dni. Drogą elektroniczną uzgadnia go z ministrami. Co ciekawe, wieczorami wspiera go wicepremier Grzegorz Schetyna. Zręby expose były gotowe już wczoraj. Dzisiaj zostaną naniesione ostateczne poprawki.