Izraelski minister obrony Ehud Barak w rozmowie telefonicznej z premierem Donaldem Tuskiem zapowiedział, że gotów jest zawrzeć z naszym krajem kontrakty na dostawę broni najnowszej generacji. Takiej, którą przekazuje się tylko najbardziej zaufanemu sojusznikowi - pisze "Dziennik".

Informacje dotyczące współpracy wojskowej są utrzymywane w najgłębszej tajemnicy. O tej sprawie mogę tylko powiedzieć, że Izrael to nasz strategiczny partner - mówi "Dziennikowi" szef MON Bogdan Klich. Dziennik "Haaretz", który ujawnił rozmowę Tuska z Barakiem, nie zawahał się zatytułować swojego artykułu "Towarzysze broni".

Izraelskie media są pod wrażeniem zapowiedzi szefa polskiego rządu, iż w razie konfrontacji z Iranem Jerozolima może liczyć na wsparcie Polski.

W przyszłym tygodniu do Jerozolimy poleci wiceszef MON Stanisław Komorowski. Ma rozmawiać, w jaki sposób Izrael może pomóc w modernizacji naszej armii. Oba kraje chcą też wymieniać się danymi wywiadu o zagrożeniu terrorystycznym. Szlak został już przetarty.

Zdaniem proszących o zachowanie anonimowości źródeł dyplomatycznych, Polska jest zainteresowana m.in. zakupem samolotów, które zaopatrują w paliwo myśliwce w locie, pociskami rakietowymi dla samolotów i czołgów, instalacją systemu patrolowania wybrzeża Bałtyku.