Wbrew zapowiedziom Akademickie Centrum Kliniczne w Gdańsku nadal będzie ograniczać przyjmowanie pacjentów. Sytuacja miała wrócić do normy już od poniedziałku, ale tak się nie stanie. Obiecana przez Ministerstwo Zdrowia pomoc dla szpitala nie trafiła jeszcze do placówki.

Pierwsza część rządowych pieniędzy trafi na konto szpitala nie wcześniej, niż w ciągu kilkunastu dni. Wymagany jest jeszcze podpis pana premiera, a następnie Ministerstwo Finansów w ciągu kilkunastu dni jest w stanie uruchomić te środki finansowe - wyjaśnił wiceminister zdrowia. Marek Twardowski zapewnił, że pieniądze mają już konkretny cel: Wydamy je na leczenie dzieci na oddziale hematologii i onkologii dziecięcej.

W tych okolicznościach nie ma żadnych szans, by w nadchodzącym tygodniu Akademickie Centrum Kliniczne było w pełni gotowe do przyjmowania pacjentów.

Gdańskie Centrum Kliniczne przestało przyjmować pacjentów i przeprowadzać planowe operacje po zablokowaniu kont przez komornika. Szpital ma 208 milionów złotych długu.