To czego nie udało się zrobić wczoraj, udało się dziś. 80-centymetrową figurę króla Zygmunta Augusta ściągnięto z ratuszowej wieży. Posąg zostanie teraz oddany do renowacji.

Wśród Gdańszczan sukces akcji wywołał euforię, były błyski fleszy, strzelanie korków od szampana:

Figurę sprowadzili na dół alpiniści, którzy założyli posągowi specjalną uprząż, wsadzili króla do kosza i opuścili na dół. Teraz rzeźba trafi do muzeum, gdzie będzie można ją podziwiać. Fachowcy sporządzą plan jej konserwacji. Uzupełnione zostaną ubytki ze złota, po czy król z powrotem wjedzie na wieżę.