W piątek do bazy lotniczej w Poznaniu-Krzesinach przylecą cztery kolejne samoloty F-16. Maszyny są w drodze od tygodnia, ale z powodu złej pogody musiały lądować w Niemczech. Piątkowe lądowanie w Poznaniu również jest uzależnione od pogody.
Wcześniej Siły Powietrzne informowały o planowanym przylocie grupy sześciu samolotów - czterech zaplanowanych na ten rok i dwóch dodatkowych, jednak te plany nie doszły do skutku.
Jeżeli w piątek przylecą cztery F-16, w bazie będzie stacjonować 31 maszyn. Docelowa liczba dla bazy lotniczej w Krzesinach to 32 sztuki. Kolejne samoloty będą przeznaczone dla bazy lotniczej w Łasku pod Łodzią.
Obecnie na lotnisku w Krzesinach stacjonuje 27 samolotów F-16. 18 w wersji jednomiejscowej i 9 dwumiejscowej. Samolotami tymi lata 18 pilotów, do końca tego roku z USA po przeszkoleniu wróci kolejnych trzech.
