Stan zdrowia osób rannych w wypadku autokaru w Egipcie w okolicach Marsa Alam jest niezagrażający życiu - poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. We wczorajszym wypadku autokaru ucierpiała czwórka Polaków.

W turystyczny autokar  - w okolicach Marsa Alam w Egipcie - uderzyła rozpędzona ciężarówka. 

Jak poinformowała rzeczniczka MSZ Ewa Suwara, z czterech poszkodowanych osób jedna została już wypisana ze szpitala, a pozostałe trzy pozostają w szpitalach. Podkreślam słowa szpitalach, ponieważ wczoraj wieczorem jedna z tych trzech osób została przewieziona do szpitala w Hurghadzie, gdzie przeszła jeszcze wczoraj wieczorem operację. Natomiast dwie pozostałe osoby pozostały w szpitalu w Marsa Alam i z tych dwóch osób jedna ma przechodzić dzisiaj operację - poinformowała Suwara.

Dodała, że jeśli chodzi o stan zdrowia wszystkich poszkodowanych osób, "to można określić (go) jako niezagrażający życiu". Poinformowała, że wśród tych czterech osób jest jedna kobieta i trzech mężczyzn.

Jak poinformowało w rozmowie z reporterem RMF FM Michałem Dobrołowiczem Ministerstwo Spraw Zagranicznych, w okolice miejscowości Marsa Alam w nocy dojechał pracownik polskiego konsulatu w Kairze. To on jest teraz w kontakcie zarówno z lekarzami, jak i z miejscowymi władzami oraz rezydentem biura podróży, który odpowiada za pobyt Polaków.

Autokarem, który zderzył się z ciężarówką, jechało w sumie 16 Polaków.

12 spośród nich nie ma obrażeń i od wczoraj - zgodnie z planem - są w swoich hotelach.