Borys Jelcyn osobiście namaści swego następcę, wręczając mu prezydencki łańcuch i medal.

Ceremonia odbędzie się w niedawno odrestaurowanym pałacu kremlowskim, kiedyś oficjalnej moskiewskiej rezydencji carów Rosji. Przygotowaniom do inuguracji towarzyszy wiele kontrowersji. Niektórzy uważają, że kosztowna ceremonia będzie bardziej przypominać koronację cara, niż zaprzysiężenie demokratycznie wybranego prezydenta. Część zagranicznych korespondentów zwraca jednak uwagę, że mimo swej wystawności, uroczystość będzie i tak skromniejsza od tej, która towarzyszła cztery lata temu zaprzysiężeniu Borysa Jelcyna.

W dzisiejszej ceremonii weźmie udział około tysiąca gości.Władimir Putin zaprosił między innymi swego byłego trenera judo i jednego z nauczycieli ze szkoły podstawowej. Po zaprzysiężeniu odbędzie się parada elitarnej gwardii prezydenckiej, a wieczorem nad Moskwą rozbłysną sztuczne ognie.

Wiadomości RMF FM, 0:45