Na Dolnym Śląsku ruszyły ferie zimowe. Chociaż zimowymi są tylko z nazwy, bo we Wrocławiu temperatura przekracza 7 st. powyżej zera. Odpadają więc tradycyjne dla tego czasu rozrywki jak jazda na sankach a i w górach pogoda dla narciarzy nie jest zbyt łaskawa.

W Karkonoszach panują trudne warunki turystyczne, a zmrożony śnieg utrzymuje się tylko w górnych partiach gór. M.in. dlatego większość uczniów dwa tygodnie przerwy spędzi na własnym podwórku:

Dla najmłodszych zorganizowano półkolonie oraz zajęcia we wrocławskich domach kultury. Maluchy mogą też odwiedzić któryś z wrocławskich krytych basenów, choć tutaj może być problem ze znalezieniem wolnego miejsca.

Tym którzy w czasie ferii chcieliby zakosztować białego szaleństwa pogoda sprzyjać będzie bardziej w przyszłym tygodniu. Według synoptyków od poniedziałku zacznie się ochładzać a w górach pojawią się opady śniegu.