Nawet 48 godzin muszą czekać kierowcy tirów na odprawę na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dorohusku. Ukraińcy rozpoczęli remont terminalu po swojej stronie i odprawy ciężarówek odbywają się teraz na pasach wjazdowych.

Do tej pory na zmianie celnicy przyjmowali nawet do 350; teraz wydajność spadła do niewiele ponad 200. Celnicy proszą o korzystanie przejść w Hrebennem i Korczowej, ponieważ przez dłuższy czas w Dorohusku strona ukraińska większej liczby ciężarówek nie będzie w stanie przyjmować.