Od tygodnia prokuratura analizuje materiały przekazane przez biuro maklerskie Cimoszewicza. Prawdopodobnie dzisiaj dowiemy się czy śledztwo w sprawie marszałka zostanie wznowione.

Prokuratura nie może dłużej unikać podjęcia decyzji. Pamiętamy jednak jeszcze słowa samego Cimoszewicza wypowiedziane dwa dni przed rezygnacją: W najbliższym czasie, wszystkie te sprawy zostaną publicznie przedstawione. Chyba, że dotrzymywanie słowa już marszałka nie interesuje, ponieważ zaszył się w borze, przez BOR otoczony opieką. Być może słowa Dajcie mi spokój są teraz marszałkowi bliższe.

Prasa ujawniła, że po raz kolejny minął się z prawdą mówiąc, że przeprowadził jedynie 8 transakcji giełdowych. Miało być 8 spółek, a transakcji giełdowych 5 razy więcej.