Syn zakopał zwłoki matki w ogrodzie i przez pięć lat pobierał jej emeryturę. Mężczyzna usłyszał zarzuty znieważenia zwłok, wyłudzenia świadczeń oraz niewezwania pomocy medycznej do chorej matki.

Do zdarzenia doszło w 2014 roku w Chocianów. Dzięki informacji od świadka śledczy dowiedzieli się, że syn zakopał po śmierci matki jej ciało w ogrodzie na terenie posesji, którą chwilowo wynajmowali i w której mieszkali. Potem syn wyjechał z tej miejscowości. Od 2014 pobierał emeryturę, wyłudził w ten sposób pond 45 tys. zł - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy Lidia Tkaczyszyn.

Prokurator dodała, że podejrzany przyznał się do tego, że zakopał ciało matki i wyłudzał jej emeryturę.

Przyznał się do znieważenia zwłok i wyłudzenia świadczenia. Sekcja zwłok wykaże przyczynę zgonu. Syn twierdzi, że matka zmarła z powodu choroby, dlatego prokurator postawił mu zarzut nieudzielenia pomocy. Nie wezwał on służb medycznej do chorej matki - powiedziała prokurator.

Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące.