Po zamknięciu w Chinach kilkunastu fabryk wytwarzających substancje farmaceutyczne, w Polsce brakuje ponad stu leków – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”. Kolejne wkrótce zdrożeją – dodaje gazeta.

W ostatnich tygodniach chińskie władze zamknęły, ze względów ochrony środowiska, kilkanaście fabryk wytwarzających substancje czynne do leków. Odbije się to na sytuacji polskich pacjentów - ostrzega "DGP".

Z Chin pochodzi blisko 80 proc. substancji czynnych używanych w przemyśle farmaceutycznym. Największe firmy jak Polpharma kupują półprodukty z różnych źródeł, wielu mniejszych opiera się wyłącznie na chińskich produktach.

Już teraz widać braki ponad 100 produktów leczniczych, zwłaszcza tych stosowanych przy cukrzycy, chorobach tarczycy, serca, a także leków przeciwbólowych. "Apteki otrzymują sygnały, że będzie jeszcze gorzej. A na pewno drożej. Bo im mniej fabryk w Chinach i mniej substancji czynnych, tym produkt droższy" - pisze "DGP" w artykule "Chiński problem polskich pacjentów".