Były dyrektor jednego ze szczecińskich urzędów Artur D. trafił do aresztu na trzy miesiące. Według nieoficjalnych informacji Artur D. do września był szefem urzędu skarbowego. Usłyszał już zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych oraz pomocnictwa w przestępstwach podatkowych.

Jak informuje policja, Artura D. zatrzymano w ramach nadzorowanego przez biuro do spraw przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej śledztwa. Dotyczy ono zorganizowanej grupy przestępczej, która w latach 2006-08 r. przy obrocie paliwami dokonała uszczupleń podatkowych na kwotę przeszło 40 mln zł.

Według policji były dyrektor maił przyjąć co najmniej 50 tys. zł łapówek. Artur D. to już dziesiąta osoba zatrzymana w tej sprawie. Sprawa ma charakter rozwojowy - podkreśla policja.