Wiedeńska Giełda Papierów Wartościowych przejmie warszawski parkiet? Po wycofaniu niemieckiej oferty resort skarbu postanowił wrócić do planów sprzedaży akcji GPW na niej samej. Jednak dyrektor wykonawczy wiedeńskiej giełdy podkreślił, że jego spółka jest gotowa rozmawiać z polskim rządem nawet o zakupie mniejszościowego pakietu akcji.

To byłoby doskonałe zwieńczenie naszej strategii - mówił Michael Buhl. Wskazał on, że jego firma ma już kontrolne pakiety akcji giełd w Pradze, Budapeszcie i Lublanie, a po dołączeniu Warszawy powstałby wspólny rynek akcji środkowej Europy.

GPW wejdzie na... giełdę

Nowy scenariusz prywatyzacji warszawskiej GPW zakłada wprowadzenie giełdy na… giełdę. Oznacza to, że akcje GPW zadebiutują na warszawskim parkiecie na takich samych zasadach, na jakich na giełdę wchodzą zwykłe spółki. W efekcie akcje giełdy będzie mógł kupić każdy.

Scenariusz prywatyzacji GPW musiał zostać zmieniony, bo nie powiodła się próba sprzedaży parkietu Niemcom. Władze Deutsche Börse nie przesłały poprawionej oferty na zakup warszawskiego parkietu, a na ich pierwotną ofertę nie zgadzało się polskie Ministerstwo Skarbu. Fiasko negocjacji z Niemcami nie oznacza jednak żadnych politycznych konsekwencji dla ministra Aleksandra Grada. Zdaniem premiera nie ma tu mowy o porażce szefa resortu skarbu, bo nie chodziło o to, by sprzedać giełdę szybko i komukolwiek, ale na dobrych warunkach. Akurat giełda to jest tego typu przedsięwzięcie w Polsce, które nie wymaga panicznego szukania inwestora strategicznego, świetnie sobie radzi. Także tutaj ja nie mam poczucia jakiejkolwiek porażki pana ministra Grada - podkreślił Donald Tusk:

Szef rządu nie odpowiedział jednak na pytanie, na ile zmiana planów wobec giełdy wpłynie na planowane zyski z prywatyzacji, które mają ratować przyszłoroczny budżet. Analitycy wyceniali wartość parkietu na miliard złotych.