2,5 latek siedział za kierownicą samochodu, który w Kołobrzegu w województwie zachodniopomorskim potrącił kobietę. Bus stał przed supermarketem. Rodzice na moment zostawili chłopczyka samego.

Dziecko siedziało w busie na przednim siedzeniu. Jego matka była na zakupach w sklepie. Ojciec na chwilę wyszedł z samochodu.

Malec wykorzystał ten fakt i przekręcił kluczyk w stacyjce. Wtedy auto zaczęło się toczyć. Uderzyło w kobietę, która wybierała pieniądze z bankomatu stojącego przed supermarketem.

Kobieta trafiła do szpitala na obserwację. Chłopczykowi nic się nie stało.

(mpw)