Do wycieku ok. 20 ton ropy z cysterny kolejowej doszło w miejscowości Chybie niedaleko Cieszyna. Strażacy starają się nie dopuścić do skażenia zbiornika z wodą pitną w Goczałkowicach, położonego kilka kilometrów od wypadku.

REKLAMA

Strażacy na szczęście uspokajają, że zbiornik znajduje się na tyle daleko, iż nie powinno dojść do skażenia. Ustawiono już 3 specjalne zapory, które mają tamować wyciekającą ropę i jak na razie nie ma żadnych informacji o tym, żeby któraś z nich była nieskuteczna.

Biorącym udział w akcji sprzyja dziś także mróz – ziemia jest twarda i dzięki temu ropa nie ma szans na wsiąkanie w glebę i przedostawanie się wodami gruntowymi do zbiornika.

Akcja ratunkowa trwa. Na miejscu pracuje ok. 100 strażaków.

12:40