Wybuch na Costa Brava, hiszpańskim wybrzeżu licznie odwiedzanym przez turystów. Do eksplozji doszło przed hotelem niedaleko miasta Tarragona. Według wstępnych doniesień, nikt nie został ranny. Krótko przed wybuchem hiszpańska policja otrzymała anonimowy telefon z informacją o podłożeniu bomby.

REKLAMA

Była ona umieszczona w samochodzie, zaparkowanym przed hotelem. Policyjni eksperci próbowali rozbroić ładunek. Natychmiast ewakuowano wszystkich hotelowych gości. Nie wiadomo, czy ładunek został podłożony przez baskijskich terrorystów z ETA, ale ostrzegali oni, że planują latem ataki na miejscowości turystyczne, licznie odwiedzane przez wczasowiczów i cudzoziemców.

11:45