REKLAMA

Szefowie jednej z wrocławskich korporacji taksówek chcą, by ich pracownicy obowiązkowo nosili krawaty. Za ich brak grozi upomnienie, a nawet utrata posady. Kierowcy się buntują i mówią krawatom stanowcze „nie”.

Jazda w krawacie naraża nas na niebezpieczeństwo - przekonują taksówkarze. Krawatem można udusić. O pomyśle obowiązkowego krawata w taksówce z kierowcami rozmawiała reporterka RMF Barbara Zielińska: